jeśli chcesz ze mnie zrobić białą laskę Panie !
to zostanę pokorny i pełen ufności
to pójdę przed innymi dotykając prawdy
i kłamstwa co się czai zdradą wśród ciemności
to stanę tą przestrogą przed ostatnim krokiem
która chroni przed upadkiem za krawędź rozpaczy
to będę tym werbelkiem który czujność budzi
kiedy drogę przez ciemność trwożnym dźwiękiem znaczy
jeśli chcesz ze mnie zrobić serce sygnaturki
to daj mi moc żelazną i spiżowe łkanie
bym mógł w imieniu Twoim do życia obudzić
tych co w piersiach dźwigają kłamstwa ciężki kamień